Kurz po naszej podróży do Bułgarii już opadł i rok akademicki już trwa, ale wciąż pamiętamy tamte dni. Chcielibyśmy najpierw podziękować naszym gospodarzom Panu profesorowi Georgiemu Ajdanlijsk’iemu i jego doktorantce Temenudze Georgieva za poświęcony nam czas, przekazaną wiedzę i możliwość poznania geologii Bułgarii. Ten wyjazd był bardzo ważny dla nas wszystkich i będziemy go długo wspominać.
W dniu 14 września grupa studentów z Instytut Geologii wybrała się na kolejną wyprawę, gdzie mieli poznać tym razem geologię Bułgarii. W Sofii spotkali się z pracownikiem Uniwersytetu Górnictwa i Geologii im. Ivana Rylskiego, profesorem George Ajdanlijsky. Przygoda szybko się zaczęła od wstępu do geologii Bułgarii, gdzie mieli oni okazję poznać regionalną budowę geologiczną nowego dla nas obszaru. Każde miejsce było nich jak obca planeta.
Po dotarciu do Kamchia wraz ze studentami z Bukaresztu i Kijowa, braliśmy udział w warsztatach prowadzonych przez naszego gospodarza. Począwszy od przedstawienia metodyki badań, która pozwala dokładnie i krok po kroku iść z badaniami terenowymi jak również sposób prowadzenia obserwacji. Tutaj każdy szczegół jest ważny.
Obserwowali w 3 miejscach na wybrzeżu Morza Czarnego, w delcie rzeki Kamchia, a dokładniej w Basenie Kamchia, zapis kopalny rzeki i formacji gazonośnej Galata, która jest eksploatowana kilka kilometrów od brzegu. Było to dla wszystkich uczestników bardzo niespotykane doświadczenie, ponieważ obserwowaliśmy na plaży, klify z osadami, które w niewielkiej odległości od nas były kilkaset metrów pod ziemia, pod dnem morza.
Poza pilną pracą terenową była również okazja skorzystać z pogody, która ich rozpieszczała. Ciepłym słońcem, lekkim wiatrem i chłodzącym aczkolwiek wzburzonym morzem.
Popołudniami odbywały się sesje referatowe podczas których mogliśmy posłuchać na temat prac wykonywanych przez naszych kolegów. Tematy były zróżnicowane, dzięki czemu można było spotkać się z nowymi informacjami. Wśród naszych studentów również znaleźli się chętni, żeby podzielić się efektami swojej pracy magisterskiej/doktorskiej. Dla reszty uczestników równie ciekawa była prezentacja dotycząca Polski, na której koleżanki przedstawiły nasz kraj, potrawy regionalne, znanych ludzi i wszystko co przychodzi na myśl o Polsce.
Niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy. Ostatni poranek był długim pożegnaniem, ponieważ udało się nam ze sobą zaprzyjaźnić i współpracować. Kiedy grupy z Rumunii i Ukrainy ruszyły do domu, my w drodze do Sofii mieliśmy poznać kilka ważnych miejsc związanych z historią Bułgarii.
Sofię trzeba poznać z bliska, a jak inaczej jak nie podczas wycieczki z młodymi pełnymi entuzjazmu i energii przewodnikami. Podczas jednego spaceru poznaliśmy historię miasta, która sięga aż do czasów Rzymian! Jak na przekroju geologicznym widzieliśmy zabudowania współczesne, poniżej tureckie, bułgarskie i rzymskie.
Ostatnim etapem był powrót, któremu towarzyszyły pożegnania. Były one długie i pełne emocji, ponieważ podczas tych kilku dni wszyscy się dobrze czuliśmy w naszym towarzystwie, nauczyliśmy się dużo od siebie, każdy chciał zostać na dłużej. Nawet sam Profesor George zażartował, że chciałby swoich studentów zamienić na nas. Czyżbyśmy byli takimi dobrymi uczniami? Pełni energii wrócili do Poznania z nową siłą na nowy rok akademicki wyczekując kolejnego spotkania.
